Z Dresami W Krzakach
Mam 18 lat, jestem szczupÅ‚ej budowy ciaÅ‚a i odkÄ…d pamiÄ™tam krÄ™cÄ… mnie faceci. Pewnego dnia miaÅ‚em iść na imprezÄ™ do kolegi, mieliÅ›my siÄ™ spotkać nie daleko jeziora. W ostatniej chwili dostaÅ‚em od niego SMS że coÅ› mu wypadÅ‚o i spóźni siÄ™ godzinkÄ™. Nie wiedziaÅ‚em co zrobić, a domu nie chciaÅ‚o mi siÄ™ wracać, wiÄ™c stwierdziÅ‚em że skoczÄ™ do sklepu i wypije jeszcze piwko. KupiÅ‚em piwo i poszedÅ‚em w krzaki nad jeziorko wypić bez przypaÅ‚u. Kiedy byÅ‚em już za mostem otworzyÅ‚em piwo i idÄ…c Å›cieżkÄ… koÅ‚o jezioro powoli piÅ‚em. W pewnym momencie zbliżaÅ‚em siÄ™ do starych schodków gdzie czÄ™sto przesiadujÄ… miejscowe dresy. StwierdziÅ‚em że przejdÄ™ siÄ™ obok i z ciekawoÅ›ci, zobaczÄ™ czy dzisiaj też ktoÅ› jest. Z daleko byÅ‚o sÅ‚ychać po krzykach że ktoÅ› tam jest i raczej już ostro pijany. Gdy byÅ‚em kilka metrów od tego miejsca, usÅ‚yszaÅ‚em jak jeden z nich mówi że idzie siÄ™ odlać i zaraz wraca. W myÅ›lach pomyÅ›laÅ‚em sobie sobie co zrobić, nie chciaÅ‚em żeby któryÅ› z nich mnie zobaczyÅ‚ bo zazwyczaj nie lubiÄ… jak tamtÄ™dy ktoÅ› Å‚azi. pomyÅ›laÅ‚em sobie że jednak nie bÄ™dÄ™ dalej szedÅ‚ tylko zostanÄ™ tutaj i dopije piwo. PiÅ‚em piwo aż w pewnej chwili dosÅ‚ownie wyleciaÅ‚ zajebisty dresik, krótko ostrzyżony, w dresach Nike, czarnej koszulce i z grubym Å‚aÅ„cuchem na szyji. ByÅ‚ tak najebany że ledwo staÅ‚ na nogach i rzucaÅ‚o nim na prawo i lewo, spojrzaÅ‚ tylko szybko na mnie i jak gdyby nigdy nic ustaÅ‚ na Å›rodku dróżki i zaczÄ…Å‚ lać. ByÅ‚em totalnie zaskoczony, z jednej strony bardzo mnie to podnieciÅ‚o, a z drugiej nie chciaÅ‚em dostać w mordÄ™ z powodu że siÄ™ na niego gapie. Ale podniecenie byÅ‚o mocniejsze. PróbowaÅ‚em nie dać po sobie poznać że siÄ™ nim interesuje i delikatnie spoglÄ…daÅ‚em na niego. Na poczÄ…tku wogóle w to nie wnikaÅ‚ ale po chwili spojrzaÅ‚ siÄ™ na mnie i powiedziaÅ‚:
– I co siÄ™ gapisz pedale?
W tym momencie totalnie mnie zamurowało, nie wiedziałem co zrobić. Po chwili wydusiłem tylko z siebie:
-Sorry, to nie tak miało wyglądać, już spadam
Ale chyba dla niego moje tłumaczenia były niczym, ale w tamtym momencie jeszcze tego nie wiedziałem, po chwili skończył lać, i szedł w moją stronę, chciałem natychmiast stamtąd uciekać, widział jak po woli stamtąd się wycofuje i powiedział:
-dobra, wyluzuj, czego uciekasz? Chciałem się tylko zapytać czy masz może ognia.
Na chwilę odetchnąłem z ulgą że jednak jestem bezpieczny, jednak myliłem się, wyciągnąłem zapalniczkę i chciałem mu podać, a o na w tamtej chwili dosłownie rzucił się na mnie, złapał za kark i powiedział:
-No to teraz masz przejebane.
Niby byÅ‚ ostro pijany a jednak umięśniony i silny i moje wyrywanie siÄ™ nic nie daÅ‚o. CiÄ…gnÄ…Å‚ mnie w stronÄ™ miejsca gdzie byli jego koledzy. Gdy byliÅ›my już koÅ‚o nich zauważyÅ‚em jeszcze dwóch zajebisty dwóch zajebistych dresów. Jeden wielki, Å‚ysy i z grubym Å‚aÅ„cuchem, drugi natomiast umięśniony, krotko ostrzyżony i szarym dresie. Nagle ten co mnie prowadziÅ‚ powiedziaÅ‚ do kolegów:
-kiedy ostatnio ruchaliście? Patrzcie jakiego pedała znalazłem.
Wtedy dopiero zdałem sobie sprawę co się święci, bo na początku myślałem że dostanę tylko wpierdol. Nagle jeden z nich odpowiedział:
– gdzie ty go znalazÅ‚eÅ›?
-podgladaÅ‚ mnie jak szczaÅ‚em, to pomyÅ›laÅ‚em że jak taki napalony to i my z tego skorzystamy. KtóryÅ› chÄ™tny?
– a, no to jak tak to trzeba dać mu nauczkÄ™ – powiedziaÅ‚ ten grubszy i podszedÅ‚ do mnie zÅ‚apaÅ‚ za ramiÄ™ i rzuciÅ‚ na kolana. NastÄ™pnie zÅ‚apaÅ‚ mnie za gÅ‚owÄ™ i mocno przycisnÄ…Å‚ do swojego krocza. ZdjÄ…Å‚ spodnie i bokserki i powiedziaÅ‚:
– tak ciebie krÄ™cÄ… szczochy? No to masz – i zaczÄ…Å‚ lać mi na twarz. Po chwili przyÅ‚Ä…czyÅ‚ siÄ™ również drugi dresik który również zaczÄ…Å‚ na mnie szczać. Gdy skoÅ„czyli znowu chwyciÅ‚ mnie za twarz i wsadziÅ‚ mi do buzi swojego kutasa, zaczÄ…Å‚ szybko ruszać mojÄ… gÅ‚owÄ… do tyÅ‚u i do przodu a ja czuÅ‚em jak jego kutas roÅ›nie w moich ustach. Kiedy jego kutas byÅ‚ już w peÅ‚nej okazaÅ‚oÅ›ci powiedziaÅ‚:
– dawaj Seba teraz ty wsadzadzaj mu kutasa
Drugi dres bez chwili zastanowienia również zaÅ‚adowaÅ‚ mi kutasa do mordy i zaczÄ…Å‚ ostro ruchać. Trzeci w tym czasie powiedziaÅ‚:
– A może by tak coÅ› wiÄ™cej? – na co jeden z nich mu odpowiedziaÅ‚:
Czemu nie – i powiedziaÅ‚ do mnie:
-no to teraz dopiero siÄ™ zabawimy, wstawaj pedale.
Nie chciaÅ‚em żeby byÅ‚o jeszcze gorzej wiÄ™c wstaÅ‚em ten grubszy dresik, który swojÄ… drogÄ… byÅ‚ zajebisty zaszedÅ‚ mnie od tyÅ‚u Å›ciÄ…gnÄ…Å‚ mi jednym ruchem spodnie i bokserki i zaczÄ…Å‚ jeździć swoim kutasem po mojej dupie, nawet nie zdążyÅ‚em siÄ™ obejrzeć a ten zaczÄ…Å‚ mi go wkÅ‚adać w dupÄ™. ByÅ‚ naprawdÄ™ wielki i gruby wiÄ™c na sucho straszenie bolaÅ‚o, on zaczÄ…Å‚ jÄ™czeć, a ja zaczÄ…Å‚em krzyczeć że to boli i żeby zostawiÅ‚, lecz on tylko na to:
– I dobrze, ma boleć to jest kara!
Po tych słowach inny dresik wsadził mi kutas w mordę i zaczął ostro ruchać, podpodśmiewa się powiedział:
– No to teraz nie bÄ™dzie miaÅ‚ jak krzyczeć
Po kilku minutach ruchania mnie w dupę zaczął jęczeć jeszcze głośniej i poczułem jak się we mnie spuszcza. Wyjął swojego kutasa i powiedział:
– Dobra Seba, twoja kolej
Wtedy Seba wsadziÅ‚ mi swojego kutasa i zaczÄ…Å‚ mnie ostro jebać, po kilku minutach, poczuÅ‚em w ustach spermÄ™ goÅ›cia który ruchaÅ‚ mnie w mordÄ™. Seba po chwili ostrego jebania również spuÅ›ciÅ‚ mi siÄ™ w dupÄ™. Gdy wszyscy już siÄ™ zaspokoili ubrali siÄ™ i na koniec jeden z nich splunÄ…Å‚ mi na twarz i powiedziaÅ‚ szyderczym gÅ‚osem:
– wiem że ci siÄ™ podobaÅ‚o, mam nadziejÄ™ że jeszcze siÄ™ spotkamy.
Oni poszli a ja zostałem obspermiony, oszczany i w kałuży moczu.
Dodaj komentarz