Wykorzystany Przez Kiboli
Ja w tamtym momencie znajdowałem się akurat nie daleko stadionu i co jakiś czasu widziałem grupki kibiców, nie będę ukrywał że większość z nich mi się podobała ;). W pewnej chwili stwierdziłem że nie chcę mi się iść przez całe miasto i pójdę skrótem przez podwórka. Wszedłem w podwórka nie daleko stadionu i kilka minut szedłem wąska ścieżką na końcu której znajdowały się jakieś garaże i górki gruzu. Wychodząc zza jednego z garaży zobaczyłem trzech kiboli bez koszulek którzy sikali na garaż obok. Wyglądali bardzo groźnie, wszyscy trzej łysi, dwóch z nich średniego wzrostu i z zajebistymi tatuażami na klacie i rękach, trzeci był wyższy i niestety bez tatuaży :(. Oczywiście nie trzeba wspomnieć że wszyscy byli mega umięśnieni i troszkę podpici po meczu. Nie wiedziałem co zrobić bo nie wiedziałem co im strzeli do głowy, jeszcze pomyślą że jestem z przeciwnego klubu i dostanę w mordę. Tak więc stwierdziłem że schowam się za róg garażu i poczekam aż sobie pójdą. A jednocześnie będą mógł ich trochę podejrzeć bo muszę przyznać że mega mnie jarali. Stałem przy samej ściance garażu, co chwila wychylałem głowę i dokładnie ich obserwowałem. Niestety stali tyłem do mnie i za wiele nie widziałem poza strumieniem moczu, ale to mnie najbardziej jara. W myślach miałem tylko to aby móc wylizać ich ciała i obciągnąć każdemu po kolei. No i w pewnym momencie nie wytrzymałem, mój kutas był już tak nabrzmiały że postanowiłem sobie troszkę ulżyć, wyciągnąłem go ze spodni i zacząłem powoli masować, jednocześnie rozglądając się czy nikt mnie nie widzi. W końcu poczułem się zbyt pewnie i zamknąłem oczy wyobrażając sobie że obciągam gościom obok, no i to mnie zgubiło. Nagle usłyszałem:
– Co ty tu odpierdalasz?
Natychmiast otworzyłem oczy i zobaczyłem jak jeden z kiboli stoi metr ode mnie. Pomyślałem sobie, no to teraz mam przejebane. Nic nie mówiąc schowałem mojego kutasa w spodnie i rzuciłem się do ucieczki. Niestety nie wyszło mi to najlepiej gościu od razu pobiegł za mną i po kilku metrach chwycił mnie za kark i mocno rzucił a następnie przycisnął do płotu obok. Swoją wielką ręką trzymał moją głowę przyciśniętą a kolano miał oparte o moją dupę dzięki czemu nie mogłem się ruszyć. Gdy upewnił się że na pewno mu nie ucieknę krzyknął do kolegów:
– panowie, dawajcie, szybko!
Po chwili przybiegło dwóch pozostałych dresów, jeden z nich zapytał:
– co się tu dzieje
Na co ten co mnie trzymał odpowiedział:
– ta ciota waliła konia jak szczaliśmy.
– co? – zapytał jeden z niedowierzaniem
– no, złapałem go i stwierdziłem że trzeba dać mu nauczkę – powiedział szyderczo, uśmiechając się do kolegów.
– my już mu damy nauczkę
Zaciągneli mnie głębiej w te garaże i jeden z nich powiedział:
– to co panowie? Wszyscy naraz czy każdy po kolei?
Ja oczywiście pomyślałem że dostanę wpeirdol ale nie.
-ty go znalazłeś więc ty czyń honory – odpowiedział mu ten wysoki, szyderczym głosem
W tym momencie złapał mnie za włosy rzucił na kolana, splunął mi na twarz i bardzo mocno przycisnął ją do swojego krocza, po chwili zdjął dresy i mojemu wzrokowi ukazały się czarne bokserki z lekko nabrzmiałym kutasem. Przycisnął moją twarz do bokserek i kazał je lizać, ja oczywiście wykonywałem wszystko co kazał bo wiedziałem że nie mam szans. Gdy czułem że jego kutas jest już w pełni nabrzmiały zsunął bokserki i wcisnął mi całego kutasa po całe jaja do buzi i zaczął mocno ruchać mnie w mordę, cały czas dość głośno jęcząc. W między czasie dwóch pozostałych kiboli zsunęło spodnie i zaczęli masować sobie delikatnie kutasy. Po dość długiej chwili ruchania mnie w mordę wyjął swojego kutasa i skierował moją twarz w stronę kutasa swojego kolegi, tamten oczywiście załadował mi całego kutasa i zaczął szybko ruszać moja głową do przodu i do tyłu. Po chwili przyłączył się trzeci dresik i zanim się obejrzałem ruchali mnie w mordę na zmianę. W tym samym czasie gościu który mnie złapał jednym ruchem ściągnął mi spodnie i bokserki wypiął moją dupę, splunął kilka razy na nią i swojego kutasa po czym jednym szybkim ruchem wsadził mi go po same jaja. Poczułem wtedy taki ból że aż poleciały mi łzy, a nic nie mogłem zrobić. Chwilę później dwóch panów którzy ruchali mnie w mordę zaczęło głośniej jęczeć i coraz mocniej mnie ruchać w mordę nagle na swojej twarzy poczułem ogromne ilości ciepłej spermy. Tamci panowie byli zadowoleni natomiast trzeci, który nie ukrywając podobał mi się najbardziej nadal nie miał dość i ruchał mnie dalej w dupę, kilka minut później złapał mnie dwoma rękoma i przycisnął swoje mega umięśnione i spocone ciało do mojego, wtedy zakończył swoje dzieło, krzyknął:
– o tak, kurwa, tak – i w tym momencie się spuścił mi w dupę. Jeszcze chwilę delikatnie ruszał kutasem wewnątrz mnie po czym go wyjął podciągnął bokserki i spodnie. I powiedział:
– No i twoje marzenia się kurwa spełniło – po czym się zaśmiał i uderzył mnie z pięści w brzuch ja upadłem nagi na ziemię a oni śmiejąc się odeszli.
Dodaj komentarz