Pierwszy raz

Od kąt pamiętam to lubiłem oglądać, bawić się i zakładać damskie rzeczy. Zacząłem interesować się damskimi rzeczami mając 11 -12 lat, były to oczywiście rzeczy mamy, a konkretnie był to biustonosz wyciągnięty z brudów. Zaczęło się od przymierzenia go w łazience i paradowania przed lustrem. Następnym krokiem było podczas nieobecności innych domowników szedłem do szuflady z mamy bielizna i przymierzałem wszystko po kolei i chodziłem w tym po mieszkaniu, wtedy zacząłem przymierzać kolejne mamine rzeczy , rajtuzy i spódnice. Kilka lat później odważyłem się wyjść z domu mając na sobie biustonosz, oczywiście ukryty pod kurtka. Kolejne kilka lat później zapragnąłem mieć własną damską bieliznę. Postanowiłem że pójdę do sklepu i sobie cos ładnego kupię, i to był mój pierwszy raz kiedy się odważyłem komuś powiedzieć że lubię damską bieliznę. Chociaż nie było to tak wprost ale wtedy było to dla mnie bardzo dużo. Poszedłem do sklepu Triumpha i kupiłem sobie biustonosz , zachowywałem się tak jakbym kupował go dla siebie. Na początku kobieta zadała mi pytanie chcąc podrostu zaproponować odpowiedni biustonosz „dla kogo ma być ten biustonosz” i wtedy padła odpowiedz „dla mnie”. Powiedziałem to tak swobodnie jak bym kupował na przykład buty, kobieta też nie dała znać po sobie żadnego zdziwienia. Ale o tym jak było w sklepie to napiszę innym razem. Teraz jak już jestem zdeklarowanym transwestytą to postanowiłem że pójdę o wiele dalej. Postanowiłem że skompletuje sobie całe przebranie od peruki przez sukienkę po buty. Przydał by się ktoś kto by mi pomógł i doradził w zakupach. Na początek wybrałem sobie imię Elwira.